OBIEKTYWNI

W Ogrodzieńcu, dokładnie dziewiątego lutego, odbył się karnawał, który był prawdziwym szaleństwem pomarańczowo-różowych wrażeń! Imprezę prowadziła niczym królowa prezentacji Gabriela Kaczyńska, która jak zawsze rozświetlała scenę swym urokiem.

Na początek, jak wystrzał z armat, pojawiła się Orkiestra Dęta z Ogrodzieńca, a nasz obiektywny kolega, grał na perkusji! Nie mogłam o tym nie wspomnieć, ponieważ jesteśmy z niego bardzo dumni! Cała orkiestra dawała z siebie 200% – to dopiero dźwiękowa siła!

Potem przyszły na scenę wspaniałe mażoretki, a najmłodsza grupa wykazała się talentem godnym starszych koleżanek – kto by pomyślał, że takie małe stópki potrafią tańczyć tak wielkie kroki! Bo starsze dziewczyny są już takimi ekspertkami, że mogłyby tanecznie przemierzać cały świat w jednym skoku! Ich doświadczenie i zgranie to prawdziwa siła, ale młodsze koleżanki pokazują, że przyszłość jest równie obiecująca jak teraźniejszość!

Na scenie rozbrzmiewały też dźwięki Zespołu Echo, Old Boys, Sekcji Wokalnej UTW, Zespołu Ryczowianki, oraz dzieci i młodzieży szkolnej. Przed sceną zaś zaprezentowały się dwie grupy tańca nowoczesnego, a trzy dziewczynki z młodszej grupy dołączyły do starszych – Pani Ewelino, może czas przenieść je do starszej grupy, bo widać, że wyzwań się nie boją!!!

Po tych występach na scenę wkroczyła Władza Ogrodzieńca, a Pani Burmistrz zaprosiła wszystkich na występ zespołu After Party – bo impreza musi trwać! I trwała, przy dźwiękach fantastycznego zespołu. Przyznać się kto polubił pomarańcze jeszcze bardziej po tym wspaniałym występie? Zespół After Party zaskoczył wszystkich, gdy zaprosił na scenę dzieci i młodzież. Widząc ich szczęśliwe twarze, można było poczuć nie tylko muzykę, ale także czystą radość z możliwości bycia na scenie z prawdziwymi gwiazdami. A co powiedzieć o tancerzach z After Party? Skąd oni biorą tyle energii? Być może mają tajną umowę z Gumisiami, które zaopatrują ich w sok z Gumi jagód przed każdym występem! Albo po prostu zjadają porcję pomarańczy przed koncertem – bo w końcu energia musi mieć swoje źródło! 🍊💃

Następną gwiazdą wieczoru był Skolim. Energia wokalisty była tak ogromna, że pod sceną robiło się gorąco jak wulkan! Nawet nasze bystre oczy dostrzegły fanów online – jak tu nie kochać XXI wieku?

Wraz z zespołem dali świetny popis. Muszę też się przyznać, że strasznie spodobała mi się różowa gitara. A Pan gitarzysta świetnie nam pozował.  Nie zabrakło również konkursu, w którym nagrodą jest podróż wraz z zespołem na Majorkę – no cóż, składamy swoją kandydaturę! Ale nie jako tańczący w krótkich spódniczkach, bo chłopaki mogliby mieć lekkie obawy, ale jako prywatni fotografowie – obiecamy stworzyć backstage, o jakim się nie śniło!

 Następnie zagrał lokalny zespół The Fuse, który zrobił jeszcze jedną świetną robotę!!! Ich muzyka była jak wybuch energii, który ogarnął całą publiczność, pozostawiając po sobie tylko uśmiechy i gorące rytmiczne bicie serca. Chociaż niestety, zapomniałam wziąć od nich autografów – a jestem pewna, że kiedyś będą wiele warte! Jednak jeszcze wszystko przede mną 😊

Na koniec wieczoru, przy fantastycznym DJ Fantomasie, wszyscy porwali się do tańca. Niestety nie zostałam do samego końca i ubolewam po dziś dzień bo tańczyli BELGIJKE! A mnie tam nie było….no cóż trzeba czekać na kolejną okazję do tańca.

I tak oto karnawał w Ogrodzieńcu był jednym wielkim pomarańczowym szaleństwem, pełnym muzyki, tańca i niezapomnianych wrażeń !!! Wspaniała muzyka, kolorowe wrażenia i pełne emocji chwile – to tylko ułamek tego, co wydarzyło się podczas karnawału w Ogrodzieńcu. Z niecierpliwością czekamy na kolejny karnawał w Ogrodzieńcu.

 

pm

Sebastian Markiewicz

Paulina Myrta

Piotr Depczyński